Portal

Już w sierpniu fani komedii stand-upowej będą mieli swoje święto, albowiem odbędzie się 3 dniowy Polski Festiwal Stand-upu. Wydarzenie organizowane przez Stand-up No Limits zgromadzi w tym roku ponad 40 komików, którzy wystąpią w rożnych kategoriach komediowych.

Podczas trzech dni oprócz występujących artystów będzie można spotkać zaproszonych stand-uperów, w sumie podczas tegorocznego festiwalu będzie to ok. 60 komików. 

Wydarzenie jest organizowane z zamysłem stworzenia powtarzalnej co roku imprezy na, którą zawsze co roku będzie zapraszane całe środowisko stand-upowe. Trzy dni festiwalowe składają się z tzw. open micu (szansa dla początkujących i dobrze rokujących komików), rozdania statuetek "złotego wieczorka" (wyróżnienie za wpadki w minionym roku) oraz eliminacji "do niczego" (anty komedia, drwiny z konkursów).

Wspaniałe święto podczas, którego na scenie zobaczymy między innymi Kacpra Rucińskiego, Abelarda Gizę, Michała Kempę, Cezarego Jurkiewicza, Bartosza Zalewskiego. Łukasza "Lotka" Lodkowskiego i wielu innych.

W każdy dzień po oficjalnej gali występów przewidziane jest afterparty podczas, którego publiczność ma możliwość wymieszać się ze zgromadzonymi artystami. Tego rodzaju entourage oraz towarzyszące mu jam session i muzyka elektroniczna spowoduje, że długo będzie się mówić o Polskim Festiwalu Stand-upu.

To jedyna i niepowtarzalna impreza, która będzie miała miejsce od 21 do 23 sierpnia w samym centrum stolicy, w klubie SMOLNA.

Jako organizatorzy celowo wybraliśmy to miejsce, które słynie z goszczenia niezwykłych gwiazd muzyki elektronicznej z całego świata. Przestrzeń klubowego podziemia wraz z surowym wnętrzem i urokliwym patio idealnie wpisuje się w koncepcje największego w Polsce tego typu przedsięwzięcia. Święto stand-upu nie jest tylko dla fanów tego rodzaju komedii, ale też jest to festiwal stworzony z myślą o artystach, którzy cały rok podróżują po Polsce i nie tylko, mijając się w różnych miastach. Przez te trzy dni do stolicy przyjedzie większość komików by wspólnie spędzić ze sobą czas, zjeść obiad i razem planować rozwój tej świeżej jak na Polskę kultury stand-up.

Reklama
null