Portal

- Dopóki nie znajdzie się taki komputer, co potrafi wypić więcej od człowieka, ludzkość nie powinna czuć się w swych pryncypiach zagrożona - pisze Jerzy Pilch w „Pod Mocnym Aniołem”. Pytanie tylko o jaki rodzaj napitków chodzi. Czy o te tzw. wyskokowe czy o bezalkoholowe. Jeśli o te drugie, to mogą zdawać się nudne, ale na szczęście są drinki bezalkoholowe, czyli tzw. mocktaile.


"Może i nie mają procentów, ale są bardzo smaczne oraz przydatne, a dla niektórych wręcz przeznaczone. Można się cieszyć zabawą bez późniejszego efektu bolącej głowy" - mówi Mariusz, redaktor z mojedrinki.pl.

Oczywiście drinki bezalkoholowe nie oznaczają niepicia drinków alkoholowych. Pożyteczne z przyjemnym warto łączyć. Ale dla np. dzieciaków, karmiących matek czy kierowców drinki bezalkoholowe będą idealne. Jakie więc drinki bezalkoholowe warto wziąć pod rozwagę. Oto kilka propozycji, niektóre można zrobić nawet u siebie w domu bez wymaganych barmańskich sprzętów. Pierwszą grupę stanowią - i tu nie powinno być zdziwienia - drinki bezalkoholowe bazujące na swoich procentowych odpowiednikach.

Tutaj przeczytasz o drinkach bezalkoholowych: https://mojedrinki.pl/drinki-bezalkoholowe

Drinki bezalkoholowe - kategoria koleżeńska

Mojito lub Mohito Virgin - robi się tak samo, ale zamiast alkoholu dodaje napój gazowany na bazie cytrusów. Limonkę i miętę wrzuca się do szklanki, lekko rozgniatając. Dodaje się łyżkę cukru trzcinowego i wsypuje lód. Na koniec zalewa się wodą lub gazowanym napojem. Po dekoracji plasterkiem limonki czy miętą można podawać. dekorujemy i podajemy.


Pina Colada - mieszamy lub miksujemy mleko kokosowe, sok ananasowy i kruszony lód. Napój (możliwe, że drink to zbyt daleko idące określenie) wlewa się do kieliszków koktajlowych. Do dekoracji używany jest świeży ananas. Dekorujemy kawałkami świeżego ananasa, podajemy od razu.


Krwawa Mary - także wersja virgin. Drink, który przypadnie do gustu także wszelkim sympatykom zdrowego odżywiania się. Marysia jest dobra także na Syndrom Dnia Poprzedniego. Do wykonania potrzeba soku pomidorowego i z cytryny (proporcje 6:1), łyżeczki sosu Worcestershire, kilka kropel Tabasco, po szczypcie soli selerowej i zwykłej, szczypty pieprzu, kilka łodyg selera naciowego oraz kostki lodu. Jest to jeden z nielicznych drinków, którego słodycz jest ledwo wyczuwalna.


Virgin Sex on the Beach - taki sam, jak alkoholowa wersja, ale bez wódki. Zamiast likieru brzoskwiniowego używa się syropu. Sok pomarańczowy i żurawinowy mieszamy z syropem brzoskwiniowym. Dorzucamy kilka kostek, dekorujemy plasterkami pomarańczy i voilà.

Drinki bezalkoholowe - kategoria egzotyczna

Keep Sober - nazwa zgodna z zawartością. Colę i tonik mieszamy z równych proporcjach, dodajemy sok z cytryny i koniec. Naprawdę, tu nie ma większej drinkowej metafizyki.


Brzoskwiniowe Orzeźwienie ma nazwę, która wyjaśnia wszystko. Brzoskwinię miksujemy, a mus przekładamy do kieliszka koktajlowego. Wypełniamy napojem gazowanym i mieszamy. Po odczekaniu kilku chwil warstwy powinny się oddzielić.


Cocorange to jeden z drinków bezalkoholowych, do których mogą być wymagane niektóre barmańskie dodatki jak np. grenadyna czy moździerz. W tym przypadku używane są: sok pomarańczowy, syrop kokosowy oraz syrop malinowy lub grenadyna. Całą robotę robi shaker.


Frog - sok grapefruitowy, ananasowy i blue curracao mieszamy w shakerze. Całość przelewamy do kieliszka do margarity. Brzegi kieliszka można wcześniej zanurzyć w wodzie i przyłożyć dnem do góry do rozsypanych wiórków kokosowych. Wygląda to fajnie, ale nie jest zbyt praktyczne. Za dużo potem do sprzątania. Sypnij tych wiórek trochę do środka, a na brzeg daj plasterek limonki. Albo posyp limonkę.


Tropikalne Orzeźwienie - sok ananasowy, grejpfrutowy, jogurt, łyżkę cukry trzcinowego oraz lód dodajemy do shakera i mieszamy. Po przelaniu do długiej szklanki można udekorować cytryną.


Banana Drink - mieszamy mleko kokosowe, sok pomarańczowy i bananowy oraz wodę gazowaną. Przelewamy do jakichkolwiek szklanek, dodajmy lód i idziemy przełamywać pierwsze lody.

Reklama
null