Na początku marca świat obiegło poruszające video Andrija Khlyvnyuka, który, uzbrojony w karabin i kamizelkę kuloodporną, śpiewa utwór „Czerwona kalina”. Nagranie stało się viralem i symbolem bohaterskiej walki całego ukraińskiego społeczeństwa - nie tylko żołnierzy, ale i artystów.

Wokalista zespołu Boombox, na co dzień tworzący muzykę słuchaną przez miliony nie tylko w Ukrainie, ale i Rosji, na początku wojny dołączył do tysięcy swoich rodaków broniących ojczyzny. Warto wspomnieć, że Andrij, wraz z innymi muzykami z zespołu Boombox. wspierają sprawę ukraińską nie od dziś - już w 2014 roku, po aneksji Krymu, zaprzestali grania koncertów w Rosji.

Tym razem zespół pomaga Ukrainie przez muzykę. Zyski z ich koncertów idą na pomoc ukraińskiej armii. Nie inaczej będzie na ich występie w Polsce. Artyści zagrają 26 sierpnia na Letniej Scenie Progresji i jesteśmy pewni, że to wydarzenie zapamietamy na długo. 

Boombox - historia i największe hity

Muzykę zespołu można określić jako pop ze sporym wpływem funku czy hip-hopu. Boombox powstał w 2004 roku w Czerkasach do tej pory wydał 9 albumów studyjnych. W skład grupy, oprócz frontmana Andrija Khlyvnyuka, wchodzą gitarzysta Andrij „Mucha” Samojło oraz Walentyn „Walik” Matijuk grający na perkusji oraz basie. 

Choć w Polsce do niedawna grupa nie była jeszcze szeroko znana, to w Ukrainie (i nie tylko) od lat uchodzą za prawdziwe gwiazdy. Takie utwory, jak „Вахтерам”, “People” czy “Abyss” (feat. Tina Karol) nabiły miliony odsłuchań na serwisach streamingowych. Teraz naprawdę zna ich cały świat - wokalista Andrij Khlyvnyuk nagrał utwór „Hey, Hey, Rise Up” wraz z legendarną grupą Pink Floyd.

Warszawski koncert grupy na Letniej Scenie Progresji będzie więc wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju. Boombox to nie tylko sztuka - to podniosły krzyk wolności dla wszystkich osób z Ukrainy.

Bilety do nabycia na Empik Bilety i Going.